niedziela, 19 lutego 2012

Top 10: muzyczni idole

Na Top 10 skusiłam się i ja, jako że muzyka jest nieodłącznym elementem mojego życia od najmłodszych lat:)









1.  Adam Skorupa & Paweł Błaszczak

Trudno ich tu nie umieścić, patrząc na mój ranking lastfm i to, że muzykę z wiedźmina wynoszę na piedestał już od dobrych kilku lat. Chodzi oczywiście o ścieżkę dźwiękową do naszej polskiej, znanej gry komputerowej z angielskiego zwanej The Witcher :) Panowie od początku zadziwili mnie niezwykłością kompozycji, niepowtarzalnym klimatem, idealnie dopasowanym do...treści książek. Towarzyszą mi przy czytaniu Sapka, ale nie tylko. Tutaj


2. Korn 

Dopiero od dwóch lat pochłaniam każdy utwór STAREGO Korna, jako że dubstepowego nie zdzierżę. Nie mniej jednak, kocham ich za teksty, duszny klimat wielu utworów i niezwykłą szczerość ujętą w wyjątkowe słowa wielu kawałków Daddyego. Muzyka tworzona przez człowieka skrzywdzonego przez życie, zadziwia dosadnością i nieprzeciętną emocjonalnością.

3. Katatonia

Wielu słysząc tę nazwę myśli o ciężkim, nieprzystępnym metalu. Nieprawda :) Kocham Katatonię zarówno za stare, ciężkie albumy o chłodnym brzmieniu opatrzonym growlem, jak i za kompozycje bardziej dark rockowe, melancholijne z przeważającym delikatnym, ale głębokim wokalem. Jest to muzyka przepełniona niezwykłą emocją i również teksty są niczego sobie.
TUTAJ


4. Nightwish

Narzeka się na cukierkowość tej grupy, ale ja nie jestem w stanie ich nigdy porzucić. Nightwish poprawia mi zawsze nastrój, zachwyca epickością, orkiestrą i szczególnie - nagraniami z orkiestrą londyńskiej filharmonii, którą możecie kojarzyć ze ścieżki dźwiękowej do Władcy Pierścieni. Poza tym kocham długie, niemal filmowe kompozycje Tuomasa idealne do czytania magicznych książek.
TUTAJ


5. Howard Shore 

Pan odpowiedzialny za całą ścieżkę dźwiękową do Władcy Pierścieni. Muzyka wycisza, albo pobudza wyobraźnię przy żywszych kompozycjach. Jest świetnie skomponowana, idealnie pasuje mi do tolkienowskiego uniwersum i pomaga niekiedy w nauce. Podziwiam tego pana za stworzenie tak kompletnego dzieła.
TUTAJ


6. Ulver

Zespół o wielu obliczach. Tworzą muzykę eksperymentalną, mają parę albumów metalowych, ale większość to czysta ekspresja raczej nie do sklasyfikowania. Są płyty o łagodnym, przyjemnym brzmieniu, są też takie, które mimo spokojnych utworów, wprowadzają niepokój i powinny być odsłuchiwane w ciemności. Uwielbiam taki dualizm.
TUTAJ


7. Red Hot Chili Peppers

Bardziej mainstreamowo. Po prostu uwielbiam głos Kiedisa, podoba mi się wiele tekstów i bardzo pozytywnie nastraja. Funkowe utwory pomagają w szkole i w szare dni. Dawka energii na nowy dzień, dobry wokal i ot - fajna muzyka, lekka i przyjemna.
TUTAJ


8.  Hagalaz Runedance

Dźwięki z dalekiej Norwegii, wprost z ziemi wikingów. Pogański akcent solowego projektu pewnej pani o niezwykłym wokalu. Można zamknąć oczy i znaleźć się pośród jarlów na dalekich fiordach. Towarzyszyła mi podczas wyprawy do Norwegii, ale też przy wielu książkach.

9. The Cure

Ten zespół nie powinien zajmować żadnego miejsca, ponieważ był w moim życiu od zawsze. Zimne brzmienia niektórych albumów, wyjątkowe teksty, często pełne trafnych metafor i spokojny wokal Roberta Smitha. Kapela, na której wzorowało się wielu, m.in. moja kochana Katatonia.

10. Grzegorz Ciechowski

Również miejsce w rankingu tu nie gra roli. Grzegorza Ciechowskiego cenię zarówno za Republikę, Obywatela G.C. jak i za ścieżkę dźwiękową do polskiego filmu "Wiedźmin". Był niezwykłym autorem tekstów, można rzec - poetą i wyjątkowym twórcą muzyki. Niezapomniana postać dla mnie i dla historii polskiego rocka.
TUTAJ

14 komentarzy:

  1. O proszę, jak tu się zielono zrobiło. :)

    Co do zestawienia: w sumie z zaprezentowanej tu dziesiątki słuchałam tylko Red Hot Chili Peppers i kojarzę oczywiście Shore'a, a reszty nie za bardzo. Ale ja generalnie preferuję łagodniejsze klimaty. :) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkiem fajne tom 10 : )
    Moja Katatonia, i Nightwish, i Howard Shore wraz Adam Skorupa & Paweł Błaszczak : D Naprawdę fajne top 10 : ) Do tego Korn, The Cure i Ciechowski.
    No, mało brakowało, a wymieniłbym wszystko ; )

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, widzę że podobnie się sprawy mają jak u mnie :) Dzięki.

      Usuń
  3. Cóż,. raczej się różnimy, bo niczego z powyższych nie słucham
    Ladny szablonik

    OdpowiedzUsuń
  4. Nightwish i pan Shore - zgadzam się!! ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawie :)
    Ciechowskiego znam słabo - kilka utworów puszczanych okazyjnie w radiu jakoś nigdy mnie nie zachęciło do głębszego poznania jego twórczości.
    The Cure - dziwni są ^^ widziałam kiedyś koncert, ale jakoś do mnie nie przemówili
    Hagalaz Runedance, Ulver - czarna magia, pierwsze słyszę...
    Red Hot Chili Peppers - posłucham od czasu do czasu, choć na dłuższą metę robią się nieco nudni i szablonowi. Za to na koncertach nieźle się bawią :D
    Howard Shore - mam gdzieś soundtracka do całej trylogii, chyba przydałoby się nieco odświeżyć LOTRa również ze strony muzycznej ^^ Zgadzam się też z tym, że muzyka pasowała idealnie do Władcy, i niejednokrotnie to ona sprawiała, że miałam gęsią skórkę :)
    Nightwish - z starą wokalistką nieco mi się przejadło (mieliśmy w barze koncert, i jedna klientka co sobotę zamawiała projekcję. Czasem nawet dwa razy w ciągu nocy...), ale ten kawałek słucham często: http://www.youtube.com/watch?v=GwES9M0isVM
    Katatonii też nie znam, w sensie - może coś tam kiedyś słyszałam, ale mnie nie porwało
    Korn - oj, duuużo wspomnień mam tym zespołem. Głownie barmańskich :) Lubię, acz nie namiętnie :)
    Adam Skorupa & Paweł Błaszczak - wiedźmina jako gry nawet na oczy nie widziałam, więc i muzyki nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciechowskiego polecam w formie soundtracku właśnie ;) Red Hot Chili Peppers - tu się zgodzę, ale uwielbiam charyzmę Kiedisa i jego wokal, więc to powoduje ich miejsce w tym top 10 :) A gry Wiedźmina nie trzeba widzieć, by zachwycać się muzyką, polecam!

      Usuń
  6. Interesujące zestawienie, kilku wykonawców w ogóle nie znałam, ale sądzę, że warto byłoby poznać:)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawe zestawienie, ale ja nie kojarzę nikogo z tej grupy... No cóż, nasze gusta muzyczne różnią się w znaczącym stopniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ciekawie wszystko zestawiłaś...połowę znam połowę nie:P

    OdpowiedzUsuń
  9. Interesujące wybory :D Hmmm.... zdecydowanie nie mój styl, ale jednak - całkiem niezły :P

    OdpowiedzUsuń
  10. Wielkie dzięki za namiar na ósemkę, jest niesamowita
    b.

    OdpowiedzUsuń
  11. Co prawda moja 10 wyglądałaby troche inaczej, ale twoja tez jest swietna :D
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń