czwartek, 3 listopada 2011

Zdobyczne stosidło

Moje zdobycze za 1 zł z wyprzedaży, tzw. ratowanie książek z biblioteki przed skończeniem jako makulatura.

"Saga o Ludziach Lodu" - część 4, 11, 13, 14, 15, 16, czyli Tęsknota, Zemsta, Ślady szatanaOstatni rycerz, Wiatr od wschodu i Kwiat wisielców (wzięłam te najwcześniejsze które były) i zadziwiające..Diuna, w takim dziwacznym wydaniu z 1985, nie jest to pełna książka, bo to cienki tomik, niecałe 160 stron, być może  to jakiś fragment/opowiadanie, ale no proszę państwa, złotówki bym miała nie wydać?

Jak na tę chwilę trochę ostudzam swoje czytelnicze zapały. Właściwie może nie ostudzam, ale mam zwyczajnie ochotę znowu zatapiać się w Wiedźminie po raz wtóry, czasem na boku czytnę sobie jedynie Bohaterów świętej wojny, ale to sporadycznie. Wszystko wywodzi się z tego, że miałam czytać Czarny kielich Berlinga, ale napisany jest tak topornie, że uznałam iż zwyczajnie nie mam ochoty się w tym grzebać. Potem chwyciłam Dziedzictwo Templariuszy, ale tę książkę z kolei napoczęłam dawno temu i teraz nie pamiętam za dobrze tych 100 stron które kiedyś przeczytałam, a jednocześnie nie chciało mi się wracać do 1 strony, bo jednak w miarę czytania, wiedziałam już co będzie dalej. W dodatku powieść ma dwa wątki, więc zgubiłam się do reszty. Uznałam to za znak i powtarzam sobie Sapkowskiego..tego nigdy za wiele!

2 komentarze:

  1. Co do "Diuny", to wikipedia mówi nam, że: "Powieść ukazała się w odcinkach w czasopiśmie Analog Science Fact and Fiction w latach 1963-64 w ośmiu odcinkach jako Dune World, a następnie w roku 1965 była kontynuowana przez The Prophet of Dune". I pewnie to wydanie, które dorwałaś jest z tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki ;)
    @Silaqui, właśnietak myślałam, że to bardziej jakieś opowiadane, będące częścią całości ;) Nie mniej jednak lubię dorwać takie stare wydania.

    OdpowiedzUsuń